Nikoli sposób na...

(pomysł na tytuł oczywiście Dominiki)

Po Ziemi stąpa parę miliardów mężczyzn, a Tobie spodobał się akurat TEN, który nawet nie pamięta Twojego imienia. Nie czekaj, aż on zrobi pierwszy krok. Działaj! 

A dodatkowo zdjęcia z ostatniej soboty, którą spędziłyśmy w Pałacu Paulinum.

Już niedługo sesja z tego właśnie miejsca w wieczorowych stylizacjach...

1. Rozkochaj go oczami. 

To chyba jeden z najprostszych sposobów aby zainteresować sobą chłopaka. Pokonaj swoją nieśmiałość. Idąc np. szkolnym korytarzem spójrz mu w oczy i policz do trzech, wtedy będzie wiedział, że owe spojrzenie nie było przypadkowe. Pod żadnym pozorem nie odwracaj wzroku. Niech się chłopak głowi!

2. Bądź pewna siebie. 

Nie bój się podejść i zagadać. Wykorzystaj moment w którym Twój ,,obiekt westchnień" będzie sam. Jeśli nie wiesz jak zacząć, po prostu zadaj pytanie np. Jak poszedł ci ostatni sprawdzian z matematyki? 

3. Uśmiechaj się, 

podczas gdy spoglądasz na niego. To na pewno go zaciekawi. A zresztą, kto lubi smutasów?

4. Zaczaruj go dotykiem.

Staraj się pokonać dystans fizyczny między wami. Podczas rozmowy staraj się siedzieć blisko niego. Przechodząc obok muśnij delikatnie jego rękę. Gdy się odwróci rzuć zwykłe ,,przepraszam" i uśmiechnij się :)

5. Przebywaj w jego towarzystwie.

Poznaj jego przyjaciół, tak dużo łatwiej będzie Ci się do niego zbliżyć.

6. Poproś go o pomoc.

Jesteś słaba z matematyki, a on świetnie radzi sobie z ułamkami i pierwiastkami? Zapytaj się, czy nie pomógłby Ci w nauce. Chłopcy lubią czuć się potrzebni.

7. Latające książki...

to jeden z pomysłów jak dać się zauważyć. Idąc korytarzem upuść książkę wprost pod jego nogi. On na pewno ją podniesie a Ty będziesz mogła wtedy słodko przeprosić i jeżeli jesteś dość odważna, zapytać go o wspólne wyjście, przykładowo do kina. A jeśli to nie zadziała... spróbuj tego samego z większą ilością książek! ;)

Macie więcej pomysłów? Dajcie znać w komentarzach!